Coraz więcej firm sięga po restrukturyzację jako ratunek przed bankructwem. Za wzrostem popularności procesów restrukturyzacyjnych idzie rosnące ryzyko nadużyć – nieuczciwe firmy chcą dorobić się na przedsiębiorcach stojących w obliczu niewypłacalności. Z tego względu, zanim zdecydujemy się na restrukturyzację, miejmy na uwadze potencjalne zagrożenia, które najczęściej zaczynają się już od nierzetelnej komunikacji. Jak rozpoznać i unikać pułapek, jakie mogą czyhać na firmy w trakcie tego trudnego procesu?
Z analiz Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej wynika, iż w pierwszym półroczu 2024 roku ogłoszono 2261 postępowań restrukturyzacyjnych. Stanowi to wzrost o 4,68% w stosunku do pierwszej połowy 2023. Najwięcej postępowań dotyczy indywidualnych działalności gospodarczych (70,15%) oraz spółek z o.o. (19,06%). Sektory najbardziej dotknięte to handel (20,87%), transport (15,20%) i budownictwo (14,71%). Jednocześnie, według wywiadowni gospodarczej MGBI, po kilku latach spadków znacznie zwiększyła się liczba upadłości wśród firm. Wzrost w 2023 roku względem 2022 wyniósł 16%, przy czym aż 29% upadłych firm to te, które działały na rynku 20 lat i dłużej.
Ze względu na ciężką sytuację sektora transportowego coraz więcej firm sięga po restrukturyzację jako ratunek przed bankructwem. Jednak dzieje się to w momencie, w którym przedsiębiorstwo jest szczególnie podatne na różnorodne nadużycia. Do najczęstszych należą m.in. fałszywe oferty pomocy restrukturyzacyjnej, nieuczciwe doradztwo i ukrywanie rzeczywistych kosztów restrukturyzacji.
– Nierzetelne firmy często obiecują szybkie i łatwe rozwiązania – takie jak umorzenie nawet do 50% długów. W rzeczywistości są one jednak nierealne. Obietnica natychmiastowego zredukowania zadłużenia bez dokładnego przedstawienia metodologii działania czy fałszywe zapewnienia o gwarantowanym sukcesie restrukturyzacji bez ponoszenia żadnego ryzyka to tylko niektóre z przykładów podejrzanych ofert pomocy. – mówi Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej i dodaje – Kolejną metodą naciągaczy jest manipulowanie danymi finansowymi firmy, co może prowadzić do błędnych decyzji i pogłębienia problemów finansowych. Przykładem może tu tworzenie nierealnych prognoz finansowych.
Sygnały ostrzegawcze
Pierwszym sygnałem ostrzegawczym powinna być niejasna i niespójna komunikacja ze strony doradców. Jeśli specjalista do spraw restrukturyzacji unika odpowiedzi na konkretne pytania lub przedstawia sprzeczne informacje, może to świadczyć o braku kompetencji, niepełnej wiedzy lub nie do końca uczciwych zamiarach.
– Doradcy, którzy niechętnie udzielają szczegółowych informacji na temat swoich planów i strategii, mogą nie zapewnić nam realnej pomocy. Ustalony przez nich plan spłaty może co prawda zaskutkować zawarciem układu, ale dla firmy, po jego wdrożeniu, stanie się nierealny do zrealizowania.– wyjaśnia ekspert TC Kancelarii Prawnej.
Firmy powinny być czujne również wobec doradców, którzy żądają wysokich opłat z góry bez gwarancji sukcesu. Tego typu działania mogą wskazywać na chęć szybkiego zysku bez rzeczywistego zamiaru pomocy.
Ofiary restrukturyzacji
Przedsiębiorcy, którzy padną ofiarą oszustw restrukturyzacyjnych, mogą stanąć w obliczu poważnych konsekwencji prawnych. Przede wszystkim ponoszą znaczne koszty, które jeszcze bardziej pogarszają ich sytuację. Utrata funduszy na skutek niezbyt rzetelnych działań prowadzi do jeszcze większych trudności w spłacie zadłużenia oraz dalszego pogorszenia płynności finansowej firmy.
– Firma w restrukturyzacji może również stracić zaufanie swoich klientów, partnerów biznesowych i inwestorów. W dłuższej perspektywie utrata reputacji może znacząco wpłynąć na możliwość pozyskiwania nowych kontraktów czy finansowania. – mówi Maciej Maroszyk i dodaje – W przypadku wykrycia nadużycia, firmy mogą podjąć kroki prawne przeciwko nieuczciwym doradcom. Jednak proces ten jest często długi i kosztowny, a opłaty mogą dodatkowo obciążyć firmę, która już znajduje się w trudnej sytuacji finansowej.
Ekspert TC Kancelarii Prawnej podkreśla także, jak ważne jest, aby ofiary nadużyć restrukturyzacyjnych zgłaszały takie przypadki odpowiednim organom ścigania i współpracowały z prawnikami specjalizującymi się w tego typu sprawach. Pomoc specjalistów może przyspieszyć proces odzyskiwania utraconych środków oraz zminimalizować negatywne skutki prawne.
Środki zapobiegawcze
Aby nie zostać naciągniętym, zachowajmy ostrożność i dokładnie weryfikujmy doradców. Przed zatrudnieniem specjalisty do spraw restrukturyzacji, sprawdźmy referencje, doświadczenie oraz opinie innych klientów. Przykłady weryfikacji mogą obejmować kontakt z poprzednimi klientami doradcy w celu uzyskania opinii na temat jego pracy czy sprawdzenie jego historii zawodowej. Zweryfikowanie kompetencji doradców powinno obejmować przede wszystkim sprawdzenie ich licencji, którą otrzymuje się po zdaniu egzaminu państwowego, certyfikatów oraz członkostwa w profesjonalnych organizacjach branżowych. Listę licencjonowanych doradców jest dostępna na portalu Krajowy Rejestr Zadłużonych. Ważne jest również poznanie usług oferowanych przez doradcę oraz ich kosztów.
– Różne rodzaje doradców restrukturyzacyjnych oferują odmienne podejścia do rozwiązania problemów. Niezależni doradcy restrukturyzacyjni to specjaliści działający na własną rękę, którzy często mają szerokie doświadczenie w różnych branżach. Doradcy z dużych firm konsultingowych oferują kompleksowe usługi i mają dostęp do szerokiej bazy zasobów i ekspertów. Z kolei doradcy wewnętrzni to specjaliści zatrudnieni bezpośrednio przez firmę, którzy mają dogłębną wiedzę na temat jej operacji i struktury. Wybór zależy tutaj od specyficznych potrzeb firmy oraz skali i złożoności problemów, z jakimi się boryka – wyjaśnia Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej.
Czym skutkuje niepowodzenie restrukturyzacji?
A co w przypadku, gdy restrukturyzacja firmy transportowej nie przebiegnie pomyślnie? Musimy mieć tu na uwadze poważne konsekwencje prawne. Przede wszystkim bieg przedawnienia roszczeń nie zostaje wstrzymany. Oznacza to, że jeśli wniosek o upadłość zostanie złożony po upływie terminu na zgłoszenie stanu niewypłacalności, który wynosi trzy miesiące od stwierdzenia niewypłacalności, wierzyciele mogą domagać się zaspokojenia swoich roszczeń od członków zarządu.
– Może to prowadzić do osobistej odpowiedzialności zarządu za długi firmy oraz potencjalnych wyroków karno-gospodarczych, w tym zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na 10 lat – wyjaśnia Maciej Maroszyk z TC Kancelarii Prawnej.
Restrukturyzacja wymaga świadomości potencjalnych zagrożeń i podejmowania odpowiednich działań, aby ich uniknąć. Weryfikacja doradców, przejrzystość procesu oraz ostrożność w podejmowaniu decyzji to fundamenty, które mogą uchronić firmę przed poważnymi stratami finansowymi i prawnymi.
– Mając na uwadze dramatyczny wzrost postępowań restrukturyzacyjnych w branży TSL oraz problemy, z jakimi się borykają firmy transportowe podczas przechodzenia przez ten proces, prowadzimy akcję edukacyjną „ABC restrukturyzacji”. Na stronie akcji można znaleźć poradnik i wiele interesujących porad eksperckich, odnoszących się do postępowań restrukturyzacyjnych, a także zaproszenie na bezpłatne webinary, które będą prowadzone w ramach tej inicjatywy. – podsumowuje Maciej Maroszyk z TC Kancelarii Prawnej.
Więcej rzetelnych informacji na temat restrukturyzacji można znaleźć w ABC Restrukturyzacji: https://tckancelaria.eu/abc-restrukturyzacji/