Wartość wszystkich tegorocznych przetargów, które zamierza ogłosić zarządca infrastruktury kolejowej, ma osiągnąć ok. 17,5 mld zł. Według zapowiedzi PKP PLK czas między ogłoszeniem przetargu a podpisaniem umowy powinien co do zasady wynieść sześć i nie przekroczyć ośmiu miesięcy. Chociaż zdecydowana większość przetargów ma być związana z liniami, na których już prowadzone są prace, to pojawią się też zupełnie nowe przedsięwzięcia. Najwyższe kosztorysy – po ok. 3 mld zł – będą miały inwestycje na odcinkach Gdynia–Lębork i Białystok–Ełk.
– Rozbudowa infrastruktury kolejowej jest niezwykle ważna. To może zdecydować, jaką rolę odegra nasz kraj w zmieniającej się Europie, która pomimo różnych opóźnień i ograniczeń będzie się jednak zarówno elektryfikować, jak i coraz bardziej – zwłaszcza kolejowo – łączyć – podkreśla Adam Białachowski, prezes zarządu spółki B-Act. – Kluczowe w nowych przetargach powinno być uzyskanie najlepszej przepustowości przy najkrótszym możliwym czasie przejazdu i optymalnej prędkości. Nie tylko w przewozach pasażerskich, ale również w transporcie kolejowym te czynniki odgrywają coraz ważniejszą rolę.
Jesienią mają zostać rozpisane m.in. postępowania na modernizację odcinka linii 7 między stacjami Warszawa Wawer i Otwock, fragmentu linii 202 Gdynia Chylonia–Lębork i budowę systemu sterowania ruchem kolejowym między Szczyrzycem a Tymbarkiem (linia 104). Na drugą połowę roku zaplanowano przetarg dotyczący kolejnego fragmentu linii Rail Baltica: Białystok–Ełk. Następne przetargi obejmą linię 12: Skierniewice–Czachówek Wschodni z wyłączeniem odcinków Puszcza Mariańska–Mszczonów, Góra Kalwaria–Kępa Gliniecka wraz z mostem przez Wisłę. Ponadto rozstrzygnięty ma zostać przetarg na przebudowę stacji Maksymilianowo na magistrali węglowej.
Warto również przypomnieć, że zarząd PKP PLK – jak informowały media – już w pierwszych tygodniach po tym, jak został powołany, doprowadził do podpisania zaległych umów, w sumie na ponad 8 mld zł, co zaowocuje rozpoczęciem pracy. Największy projekt w tej puli to modernizacja linii E65 na odcinku z Katowic Zawodzia przez Katowice do stacji Katowice Piotrowice. Oprócz tego podpisano umowy dotyczące mniejszych projektów, w ramach Krajowego Planu Odbudowy, np. odcinków Klęczany–Limanowa czy Kępno–Oleśnica.
– Zarządzanie kontraktami kolejowymi wymaga szczególnej, specjalistycznej wiedzy z zakresu transportu i administracji. W rezultacie kontrakty w sektorze kolejowym są wyjątkowo złożone, obejmują wiele aspektów, które należy uwzględnić, aby pełnić skuteczny nadzór nad projektami i je realizować. Lubimy te bardzo często skomplikowane zlecenia – mówi Miron Klomfas, dyrektor generalny spółki B-Act SA. – Z wieloletniego doświadczenia wiemy, że często pojawiają się spory dotyczące nie tylko kosztów i płatności, ale również harmonogramu prac i terminów ich wykonania czy – pojawiających się zawsze w najmniej oczekiwanych momentach – zmian w projektach. Te zaś mogą być wynikiem pominiętych lub niedostrzeżonych w porę uwarunkowań – choćby środowiskowych. Warto też zwracać uwagę na coraz częściej występujące uwarunkowania inwestycji związane z zanieczyszczeniem hałasem – podsumowuje M. Klomfas.
*****
O firmie:
B-Act S.A. to bydgoska firma inżyniersko-konsultingowa, której działalność skupia się na wspieraniu branży budowlanej w zarządzaniu projektami i sporami budowlanymi. Spółka posiada 30-letnie doświadczenie w zarządzaniu, doradztwie i nadzorze przy realizacji inwestycji budowlanych w Polsce, Ukrainie, Rumunii, w krajach bałtyckich, Ameryce Południowej i na Bliskim Wschodzie.