Ornitolodzy pomogą w zwiększeniu różnorodności biologicznej na osiedlach. Gdańska inwestycja Robyg – Nowa Letnica jako pierwsza spośród osiedli dewelopera zostanie wyposażona w budki lęgowe dla ptaków. Deweloper uruchomił właśnie kolejny etap swojego programu, którego celem jest zwiększenie bioróżnorodności na swoich osiedlach.
— Program zwiększania bioróżnorodności, który konsekwentnie i w coraz szerszym zakresie wdrażamy na naszych osiedlach, jest jednym z elementów proekologicznej polityki Robyg — mówi Anna Wojciechowska, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Robyg w Gdańsku i Poznaniu. — Celem naszych działań jest tworzenie miejsc przyjaznych środowisku, a co za tym idzie mieszkańcom.
Czy mieszka z nami czyżyk?
Wróble, mazurki, bogatki, modraszki, pleszki, kopciuszki, oknówki, jerzyki, sroki, sójki, kawki – to tylko kilka gatunków ptaków z ponad 200, które można spotkać w polskich miastach. Mieszka w nich około połowy ptaków spotykanych w naszym kraju. Niektóre są
naszymi bliskimi sąsiadami przez cały rok. Inne widujemy okresowo w czasie migracji czy
zimowania. Ich obecność na osiedlu to dla mieszkańców miasta jedna z najbardziej dostępnych form kontaktu z przyrodą.
Obserwacja życia ptaków może być nie tylko ciekawym hobby, ale też pozytywnie wpłynąć na nasze samopoczucie i zdrowie. Udowodniono, że ptasi śpiew działa pozytywnie na zmęczoną psychikę i obniża poziom stresu. Ptaki
pomagają nam także utrzymać w ryzach populację niecieszących się naszą szczególną sympatią „sąsiadów”.
— Ptaki są bardzo skuteczną bronią w starciu z tzw. „szkodnikami”, które niszczą rośliny w przydomowych ogrodach, osiedlowych zieleńcach i parkach — mówi Piotr Kamont, ornitolog, Stowarzyszenie Jestem na pTAK! — Rodzina bogatek w ciągu sezonu lęgowego potrafi zjeść nawet 75 kg (czyli około 3 milionów) owadów, pajęczaków i innych „robaków”, dlatego nie trudno się domyślić, że tam, gdzie są bogatki, jest ich zdecydowanie mniej. Łatwiej też dbać o zieleń, bo dbają o nią również ptaki, zjadając szkodniki – dodaje.
Dobrym przykładem będą też jerzyki. Ten niepozorny ptak to superszybki i niezwykle zwinny drapieżnik. Latając z prędkością 170 km na godzinę, jest w stanie zjeść do 20 tys. komarów dziennie.
Mieszkające na naszych osiedlach ptaki dbają też o czystość. W roli miejskich czyścicieli doskonale sprawdzają się zwłaszcza ptaki krukowate. Jednak, by zechciały zamieszkać na osiedlu, musimy stworzyć im odpowiednie warunki.
Robyg tworzy eco-infrastrukturę
Deweloper montuje budki lęgowe dla ptaków, sadzi drzewa i krzewy, które zapewnią im miejsce do odpoczynku. Stawia hotele dla owadów w pobliżu wysianych przez siebie kwietnych łąk. Tworzy ogrody deszczowe, gdzie schronienie znajdują różne gatunki
lokalnej fauny. Wszystko po to, by zachęcić zwierzęta do zamieszkania w okolicy swoich inwestycji. Co na to klienci?
— Dla wielu klientów obecność zwierząt w okolicy to dodatkowy atut lokalizacji, w której kupują mieszkanie — mówi Anna Wojciechowska, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Robyg w Gdańsku i Poznaniu. – Ptaki i owady żyją w zgodzie z naturą, więc ich obecność na osiedlach świadczy o tym, że panują tam dobre warunki do życia również dla ludzi.
Osiedle przyjazne ptakom
Z punktu widzenia przeciętnego mieszkańca miasta wszystko wygląda dość prosto — pewnego dnia, na drzewach pojawiają się niewielkie budki — chwile potem wprowadzają się do nich ptaki. Mało kto wie, że wybór dogodnych miejsc na budki poprzedza wnikliwa obserwacja prowadzona przez ornitologów.
— Teren, na którym chcemy zamontować budkę lęgową, musi spełniać szereg kryteriów — mówi Piotr Kamont — Okolica powinna być spokojna i bezpieczna. W pobliżu musi być dużo miejsc, w których ptaki znajdą pożywienie dla siebie i piskląt. Drapieżniki takie jak: koty , kuny, czy wiewiórki nie powinny mieć dostępu do budek. Ważne by w okolicy nie
zabrakło krzewów i drzew, które umożliwią ptakom odpoczynek i będą dla nich
bezpiecznym schronieniem. Dopiero gdy spełnimy te warunki, możemy liczyć, że ptaki zechcą zamieszkać nieopodal nas.
Zapraszając ptaki, na osiedla musimy jednak pamiętać o tym, że należy się o nie w odpowiedzialny sposób troszczyć.
— Przede wszystkim nie przeszkadzać — mówi Piotr Kamont – Dać im prawo i szansę do życia. Nie przeganiać ich i nie płoszyć. Nie niszczyć ich gniazd (zjawisko nagminne w przypadku Oknówek, które budują gniazda we wnękach okiennych). Zamienić regularnie koszony trawnik w kwietną łąkę. Pozwolić wyrosnąć krzewom na więcej niż 50 cm od ziemi. Zostawić miejsca „dzikie”, bez pielęgnacji i ingerencji — wylicza ekspert.
Jeśli chcemy dokarmiać ptaki, powinniśmy zatroszczyć się o właściwe pożywienie. Niewłaściwy pokarm — zwłaszcza świeży chleb, resztki ze stołu czy solone chipsy i frytki — może im poważnie zaszkodzić. Budki lęgowe wymagają też raz do roku czyszczenia, które może przeprowadzić każdy, kto ma odpowiednią wiedzę w terminie od 16.10 do 28.02. W tym czasie zgodnie z prawem można usuwać z budek lęgowych stare gniazda ptaków. Czyszczenie budek można także powierzyć specjalistom.
Pożyteczne owady w wielkim mieście
Nie tylko ptaki znajdą bezpieczne schronienie na osiedlach Robyg. Oprócz budek lęgowych dla ptaków deweloper postawił na swoich inwestycjach również domki dla owadów w ramach projektu realizowanego z Polskim Związkiem Firm Deweloperskim z inicjatywy Eco Avengers.
Dzięki specjalnej konstrukcji domki zapewniają schronienie i możliwość budowy gniazd różnym gatunkom bezkręgowców m.in. pożytecznym zapylaczom takim jak pszczoły czy trzmiele, polującym na komary i mszyce osom, stonogom i krocionogom, które zjadają martwe szczątki, tym samym użyźniając glebę. Pozwalają też przetrwać zimowe miesiące biedronkom.
Stawianie domków dla owadów w różnych lokalizacjach w mieście pomaga zwiększyć miejską różnorodność biologiczną. Musimy jednak pamiętać, że podobnie jak ludzie, którzy chcą mieszkać w okolicy z rozbudowaną infrastrukturą i licznymi udogodnieniami tak zwierzęta wybiorą na miejsce do życia okolicę, w której znajdą obfitość pożywienia, spokój i bezpieczne schronienie.
Ochrona bioróżnorodności ma ogromne znaczenie dla zrównoważonego rozwoju miasta. Przyroda to system naczyń połączonych gdzie poszczególne elementy wpływają na siebie nawzajem. Dlatego projektując rozwiązania ekologiczne na osiedlach, deweloperzy skupiają się na tym, by tworzyć systemy odpowiadające sieciom powiązań spotykanym w naturze.