Wprowadzenie nowych regulacji Unii Europejskiej związanych z taksonomią ESG oraz wzrost świadomości ekologicznej i klimatycznej sprawiły, że certyfikacja stała się kluczowym atutem w sektorze nieruchomości. Jakie korzyści wynikają z „eko” budownictwa?
Zrównoważone budownictwo = wzrost wartości inwestycji
Celem certyfikowania budynków jest promowanie zrównoważonego budownictwa oraz zapewnienie, że budynki są projektowane, budowane i użytkowane w sposób przyjazny dla środowiska i ludzi.
– Certyfikowanie budynków to stawianie na zrównoważone praktyki budowlane, które mają minimalny wpływ na środowisko naturalne, co manifestuje się m.in. przez ich efektywność energetyczną, efektywne zarządzanie zasobami wodnymi, stosowanie materiałów o niskim wpływie środowiskowym czy minimalizowanie odpadów budowlanych. – tłumaczy Andrzej Przesmycki, CEO Project Management, firmy zajmującej się wspieraniem inwestorów na każdym etapie procesu inwestycyjnego: od wstępnych analiz, przez projektowanie, po nadzór budowlany.
Certyfikacja budynków promuje efektywność energetyczną poprzez zastosowanie zaawansowanych technologii, izolacji termicznej i optymalizacji systemów HVAC (ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja). To pomaga obniżyć koszty eksploatacji budynku i zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych. Zielone budynki muszą zapewniać odpowiednią jakość powietrza, dostęp do naturalnego oświetlenia i komfort przebywającym w nim mieszkańcom czy pracownikom. W rezultacie, certyfikacja budynków jest narzędziem pozwalającym na tworzenie bardziej ekologicznych, efektywnych energetycznie i komfortowych budynków, które przyczyniają się do ochrony środowiska naturalnego i poprawy jakości życia użytkowników.
Posiadanie certyfikatu potwierdzającego zrównoważone cechy budynku może zwiększyć jego wartość na rynku nieruchomości. Inwestycje w budynki z certyfikatami stają się atrakcyjniejsze dla potencjalnych najemców i nabywców.
Certyfikacja budynków
Z danych zebranych w raporcie „Zrównoważone certyfikowane budynki”, do marca 2022 w Polsce liczba certyfikowanych budynków osiągnęła prawie 1 400. Pozycję niekwestionowanego lidera – osiągając 81% udziału w rynku – utrzymuje BREEAM (Building Research Establishment Environmental Assessment Method), certyfikat opracowany w Wielkiej Brytanii przez organizację BRE (Building Research Establishment). Na drugim miejscu plasuje się amerykański LEED (Leadership in Energy and Environmental Design, system certyfikacji rozwijany przez USGBC – United States Green Building Council, w którym certyfikowanych jest prawie 16% wszystkich budynków. Udział pozostałych czterech certyfikacji – DBNB, WELL, HQE, GBS – oscyluje w granicach 1%.
Czym się różnią certyfikaty LEED i BREEAM?
Dwa najczęściej przyznawane w Polsce certyfikaty – LEED i BREEAM – różnią się między innymi kryteriami oceny. LEED ocenia budynki pod kątem wydajności energetycznej, jakości powietrza wewnątrz, gospodarowania zasobami naturalnymi, a także innych kwestii zrównoważonego rozwoju. BREEAM bada aspekty zrównoważonego projektowania, takie jak zarządzanie, zdrowie i komfort użytkowników, energetykę i transport, a także ekosystemy i materiały.
Obie metody certyfikacji mają ten sam cel: promowanie zrównoważonego budownictwa i eksploatacji budynków, ale różnią się nieco w podejściu i obszarach koncentracji. System LEED daje możliwość certyfikacji praktycznie każdego rodzaju inwestycji, obejmując nowo projektowane budynki, renowacje, wnętrza oraz obiekty deweloperskie. System LEED-NC umożliwia certyfikację różnych typów budynków, takich jak obiekty biurowe, przemysłowe, uniwersyteckie, budynki przeznaczone dla różnych instytucji, hotele oraz inwestycje mieszkaniowe. Z kolei system BREEAM International, stosowany na obszarze Europy, służy do certyfikacji różnych rodzajów obiektów, w tym budynków biurowych, przemysłowych i handlowych. W przypadku innych rodzajów obiektów stosuje się system BESPOKE, co oznacza, że BREEAM Assessor musi zwrócić się do BRE o dostosowanie kryteriów do konkretnego projektu. To podejście ma swoje zalety, ponieważ pozwala lepiej dostosować system do specyfiki danego obiektu. Jednak wadą jest brak ogólnodostępnych wytycznych projektowych i dodatkowe koszty związane z certyfikacją.