Nadmotławie – frontem do rzeki

Gdańsk jako jedno z najdynamiczniej rozwijających się miast w Polsce, nieprzerwanie przyciąga nowe inwestycje. Wśród ostatnich realizacji wyróżnia się głównie jedna – kompleks mieszkalno-usługowy Nadmotławie. Nie tylko za sprawą jego położenia w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Motławy, lecz także nowatorskiego podejścia do projektowania. 

Nadmotławie to kompleks mieszkalno-usługowy, realizowany w ramach rewitalizacji dawnych obszarów portowych, zmieniający je w miejsce pełne życia, funkcji mieszkalnych, turystycznych oraz rekreacyjnych. Lokalizacja inwestycji w ważnym historycznie regionie Gdańska, na półwyspie Polskiego Haka, otoczonym wodami Motławy i Martwej Wisły, to bez wątpienia jej największy atut, ale nie jedyny.

Wyjątkowe położenie na mapie miasta znalazło odzwierciedlenie w architekturze osiedla. – Zależało nam, aby projektowany budynek korespondował z Głównym Miastem, w którego krajobrazie dominuje czerwona cegła licowa. Jednocześnie chcieliśmy, aby prowadził on dialog z terenami portowymi i industrialnym charakterem przemysłowej części Gdańska – wspomina arch. Tomasz Milczanowski z pracowni Schleifer Milczanowski SiM Architekci, której deweloper – Robyg S.A. – powierzył zaprojektowanie kompleksu.

Maksymalizacja widoku

Kluczowym założeniem, na którym oparto projekt kompleksu było maksymalne wykorzystanie jego unikalnej lokalizacji nad linią brzegową oraz panoramicznego widoku, rozpościerającego się pomiędzy historyczną sylwetką Głównego Miasta a charakterystycznym dla Gdańska widokiem dźwigów stoczniowych. Architektura budynku została więc zaprojektowana w taki sposób, aby zdecydowana większość mieszkań miała zapewniony malowniczy krajobraz.

W sposób naturalny, ale jednocześnie odważny, zdecydowaliśmy się na maksymalizację widoku, poprzez otwarcie frontu zabudowy. W tym celu, w miejscu obowiązującej linii zabudowy, zamiast tradycyjnej wysokiej pierzei, zaprojektowaliśmy konstrukcję mostową. Dzięki zastosowaniu takiego zabiegu, nawet mieszkańcy wycofanych części budynków mogą cieszyć się widokiem na rzekę Motławę – wyjaśnia architekt.

 

Fot. Baumit/SiM Architekci

Słupy „niosące” kładkę, przewieszoną pomiędzy skrajnymi skrzydłami budynku, są rozchylone i nawiązują do ramienia dźwigowego, „uwalniając” jednocześnie widok. Natomiast głębokie studnie świetlne o organicznych kształtach zapewniają odpowiednie doświetlenie patio oraz przestrzeń do wzrostu dla posadzonych drzew.

Całość zabudowy ustawiono na wysokim parterze, który od strony bulwaru nadwodnego skrywa lokale usługowe. W ten sposób naturalnie wykształcił się dwupoziomowy, prywatny taras widokowy, z którego mieszkańcy mogą podziwiać malowniczy krajobraz, otrzymując jednocześnie do dyspozycji pełne zieleni i ławek patio, a wraz z nim przestrzeń o powierzchni blisko 2,7 tys. m2, sprzyjającą rekreacji, spotkaniom, wypoczynkowi, a – za sprawą zewnętrznej strefy fitness – także aktywności fizycznej.

  

Fot. Baumit/SiM Architekci

Architektura inspirowana miejscem

Architektura kompleksu nawiązuje do gdańskiej ceglanej zabudowy Gdańska i miast hanzeatyckich oraz industrialnego, surowego klimatu stoczniowego. Na elewacjach zastosowano kompozycję różnych, wysokiej jakości materiałów, które to podkreślają.

Nie chcieliśmy, aby projektowany budynek był monolitem, który z każdej strony wygląda tak samo, dlatego „porozbijaliśmy” go na mniejsze sekcje nawiązując do układu kamienic miejskich – podkreśla arch. Tomasz Milczanowski.

I tak od strony rzeki elewacje zdobią mineralne, elastyczne płytki klinkierowe, wyglądające jak cegła oraz płyty z włóknocementu Equitone. Na pozostałych fasadach, oprócz wspomnianego Elastolithu zdecydowano się na paroprzepuszczalny tynk mineralny Baumit Classico Spezial pomalowany farbą elewacyjną premium Baumit PuraColor, uzyskując w ten sposób efekt eleganckiego, białego, szlachetnego wykończenia, charakteryzujący się wysoką odpornością na warunki atmosferyczne, a także grzyby, glony i pleśnie.

Przy wyborze tynków i farb kluczowa była dla nas jakość materiału. Chcieliśmy mieć pewność, że za kilka lat nie dojdzie do sytuacji, w której na powierzchni elewacji zaczną pojawiać się wykwity, zazieleniania lub zrobi się ona szara i brudna – tłumaczy architekt.

Bardzo efektownym elementem projektu jest rdzawa wstęga z kortenowskiej stali, łącząca skrajne skrzydła oraz usługowy parter. Ciekawym akcentem dekoracyjnym, nawiązującym do przemysłowego krajobrazu Gdańska, są także panele perforowane z wytłoczonymi w nich sylwetkami dźwigów stoczniowych, których kontury stają się mocno widoczne, gdy tylko zapada zmrok i zapala się światło.

Lekkości całemu założeniu nadają szerokie przeszklenia zastosowane w części zarówno usługowej, jak i mieszkalnej, dające poczucie jedności z otaczającym krajobrazem miejskim. Warto również zwrócić uwagę na dużą ilość zieleni łagodzącą surowość zastosowanych materiałów.

     

Fot. Baumit/SiM Architekci

Wszystko to sprawia, że zabudowa ma wyrazisty charakter, a sylweta budynku wyróżnia się w gdańskim pejzażu, tworząc nowy punkt odniesienia w przestrzeni miejskiej. Zlokalizowany w strategicznym miejscu, gdzie Motława wpływa do Martwej Wisły, kompleks jest nie tylko zaproszeniem dla wpływających gości, ale również miejscem łączącym historyczną część miasta z portem.

Osiedle Nadmotławie w Gdańsku to przykład nowoczesnej architektury, która harmonijnie łączy funkcjonalność z estetyką oraz krajobrazem. Nie umyka to uwadze środowisk branżowych. Kompleksowość użytych materiałów i wpisanie się w urbanistykę miejsca poprzez odpowiednie detale oraz formę zostały już zauważone i docenione przez jury ogólnopolskiego konkursu Baumit Fasada Roku 2023 – realizacja otrzymała wyróżnienie w kategorii „budynek wielorodzinny nowy”. Kompleks dotarł też do finału europejskiej odsłony rywalizacji – Baumit Life Challenge 2024. W ostatnim czasie budynek FG inwestycji Nadmotławie otrzymał także wyróżnienie w konkursie „Gdańska Realizacja Architektoniczna 2022-2023”.

www.baumit.com