Odrestaurowana kamienica na wrocławskim Rynku z biurami i salonem gier

Zabytkowa kamienica Pod Głową św. Jana na Rynku we Wrocławiu odzyskała dawny blask. Po dwuletnim remoncie do budynku wprowadzają się też nowi najemcy. Przez długi czas miejsce to kojarzone było ze znajdującą się na parterze Pizzą Hut, teraz zastąpi ją Centrum Rozrywki Arcade Bee, którego wnętrza zaprojektowała pracownia Archas Design.

Historia secesyjnej kamienicy pod adresem Rynek 48 sięga czasów średniowiecznych. W miejscu tym w XIII w. powstał budynek mieszkalny, który swą nazwę zawdzięczał usytuowanej nad wejściem płaskorzeźbie z głową św. Jana Chrzciciela. Stąd nazwa kamienicy, która przetrwała do dzisiaj.

Budynek w kolejnych wiekach ulegał przebudowom, aby w 1878 roku zostać zastąpionym przez mieszkalno-handlową kamienicę czynszową. W 1908 roku została ona niemal w całości wyburzona, a na jej miejsce kupiec Albert Michaeli wybudował dom handlowy, z przestrzeniami do wynajmowania. Do końca II wojny światowej obiekt funkcjonował jako dom handlowy „Marcus”, który wraz z innymi domami handlowymi „Trautner” i „Hünert” stanowił najważniejszą pozostałość oryginalnej zabudowy północnej pierzei Rynku. W okresie PRL znajdował się w tu m.in. Dom Handlowy „Ludwik”, a 1993 roku otwarto na parterze pierwszy w Polsce lokal Pizza Hut. W ostatnim czasie popularna sieć przeniosła się do kamienicy obok.

W 2007 roku budynek przeszedł na własność Residence Development, który przewrócił go do stanu świetności sprzed lat. W trakcie prac remontowych prowadzonych pod nadzorem konserwatora zabytków odnowiona została fasada kamienicy i zdobiące ją detale architektoniczne. Dokonano również przebudowy wnętrz w celu dostosowania ich do współczesnych standardów.

W pełni zrewitalizowany wielofunkcyjny budynek posiada jedną kondygnację podziemną i sześć nadziemnych. Wnętrza w nim zaadaptowano na pomieszczenia biurowo-usługowe. Poziom – 1, parter i antresolę zajmie Centrum Rozrywki Arcade Bee. To szybko rozwijająca się sieć salonów oferująca możliwość atrakcyjnego spędzenia wolnego czasu na grach i zabawie. Lokale wyposażane są w automaty ticketowe, pokoje karaoke, minigolfa, escape roomy oraz przestronne strefy gastronomiczne.

Salony tej marki otwierane są ostatnio w prestiżowych lokalizacjach w całym kraju, m.in. Złotych Tarasach w Warszawie, w Galerii Promenada w Świnoujściu czy w Międzyzdrojach i Krakowie. Firma planuje też ekspansję na inne kraje Europy.

Za zmianę sposobu użytkowania i projekt aranżacji wnętrz wrocławskiego centrum odpowiada pracownia Archas Design, z którą Arcade Bee nawiązała ramową współpracę. W lokalu o powierzchni niemal 700 m kw. architekci zaprojektowali m.in. przestronne sale do gier, VIP-roomy, strefy barowe i zaplecze kuchenne. Prowadzi do nich główne wejście usytuowane na poziomie płyty Rynku.

– Zaproponowana przez nas aranżacja opiera się na kontrastowej kolorystyce, będącej znakiem rozpoznawczym działalności Arcade Bee, czyli odcieniach żółtego i czerni oraz dodatku bieli, który pojawia się głównie w postaci elementów oświetlenia tworzącego efektowną iluminację – mówi architekt Maciej Zuber, właściciel Archas Design.

Każdy element, od wzorzystych tapet po neony i industrialne meble, został tak dobrany, aby odzwierciedlać podstawowe przeznaczenie salonu, którym jest oferowanie angażującej i przyjemnej przestrzeni do spędzania wolnego czasu. Nowoczesny design ma tu łączyć funkcjonalność z estetyką, a wyrazista kolorystyka, liczne neony i tematyczne dekoracje budować mają dynamiczną i energetyczną atmosferę.

Oferta Arcade Bee skierowana jest zarówno do klientów indywidualnych, jak i zorganizowanych grup np. na potrzeby imprez integracyjnych dla firm. Dlaczego na miejsce salonu wybrano wrocławski Rynek? – W biznesie usługowym i gastronomicznym, do którego należy nasza marka, to właśnie lokalizacja jest najważniejsza. Zapewnia stały ruch, prestiż i jest rozpoznawalnym na mapie miasta punktem. Nie bez znaczenia był również fakt, że kamienica została właśnie pięknie odnowiona – mówi Michał Widenka, współwłaściciel sieci Arcade Bee.

Otwarcie salonu planowane jest po wakacjach.