Kradzieże na placach budowy niosą ze sobą daleko idące konsekwencje finansowe, wykraczające poza bezpośrednie koszty związane z zastąpieniem skradzionych materiałów. Choć bezpośrednie straty związane z utratą narzędzi i sprzętu są znaczne, ukryte koszty, takie jak opóźnienia w realizacji projektów, podwyższone składki ubezpieczeniowe i kary umowne, mogą mieć jeszcze większy wpływ. Według raportu BauWatch – Indeks Przestępczości w Budownictwie – te ukryte koszty często prowadzą do znaczących przekroczeń budżetu i napiętych relacji z klientami oraz interesariuszami.
Przestępczość – powszechny widok na placach budowy
– Przeprowadziliśmy ankietę wśród osób pracujących nad projektami komercyjnymi, w nieruchomościach, energetyce, infrastrukturze i projektach budowlanych domów. Z 6 na 10 osób przyznających, że były świadkami kradzieży w pracy, kluczowym wnioskiem jest to, że żadna lokalizacja czy sektor nie jest bezpieczny przed przestępcami. Te incydenty wykraczają daleko poza bezpośrednie straty materialne, wywołując lawinę ukrytych kosztów.
– mówi Aleksander Wilczewski, Dyrektor Zarządzający BauWatch Polska.
Dlaczego opóźnienia w projektach są bardziej dotkliwe niż się wydaje?
Inwestowanie w prewencję, oszczędzanie na kosztach
To rozwiązanie zapewnia potwierdzenie na dwóch poziomach. Monitorowanie oparte na sztucznej inteligencji nieustannie analizuje w czasie rzeczywistym nagrania wideo z mobilnych wież monitorujących. Jeśli system wykryje nietypową lub podejrzaną aktywność, taką jak nieautoryzowany dostęp lub ruch poza godzinami pracy, powiadamia operatora BauWatch. Jeśli operator potwierdzi naruszenie bezpieczeństwa, podejmowane są natychmiastowe działania. Ten proces zapewnia czas reakcji poniżej minuty
– wyjaśnia Aleksander Wilczewski.